www.psychologiaukw.fora.pl

Siulka

Mam pewien pomysl. Nie jest moze zbyt genialny ale mysle ze niktorym moze sie spodobac. Chodzi o to ze na egzamin z genow trzeba przeczytac niby te wszystkie porypane ksiazki. Wiadomo wszem i wobec ze sa praktycznie nieosiagalne a przynajmniej nie dla takiego ludu. Dlatego pomyslalam ze warto by bylo wymienic sie informacjami na temat kazdej z tych ksiazek. Juz wyjasniam moja koncepcje. Otoz kazdy zostal przydzielony do jakiejs ksiazki...no i trzeba to jakos opracowac. My z kolezankami przygotowalysmy krotkie streszczenia - kazda swojego rodzialu. I tu pojawia sie mysl zeby sie podzielic takimi streszczeniami. Dla niektorych moze sie to okazac niewystarczajace ale ja osobiscie wole taka forme niz walczyc o jedyny egzemplarz ksiazki. Powiedzcie co o tym myslicie...
Pozdrawiam Wink

Gaja

Pomysł ciekawy pod warunkiem, że 'streszczenie' będzie porządne..i nie chodzi mi tutaj o ilość stron..;p

Yatek

a ja bym postawił niekoniecznie na streszczenia tylko na wyjaśnienie konkretnych zagadnień... jak np. omówienie konkretnie teorii czerwonej królowej z przykładami i krytyką....

Gość

poważnie czytacie te książki?? Smile

w ogóle szacun, że jakiekolwiek Wam się udało dostać ;p

przecież ta jego literatura to książki dla poczytania aby zgłebić swoje zainteresowania, a nie do egzaminu Wink

do egzaminu jest Sadowski i Walsh Smile

a nie tajemnice czerwonej królowej itp. Smile

konkrety a nie literatura popularnonaukowa Wink

nie mówię, że nie warto czytać. Jak macie chęci i czas oraz dostęp do nich to proszę bardzo Smile

ale pytań z tego nie będzie Wink

Yatek

adamo ale my nie czytamy tego do egzaminu a poza tym genetyke mamy z Liberską ;>

Gość

wow!! No podobno ona jest od genetyki...

dlatego zastanawia mnie co ona z nami robi na społecznej ;p nawet inni wykładowcy się dziwią dlaczego my z nią mamy Smile

sorry

byłem niedoinformowany Smile

a wiadomo, czuwam abyście się nie przemęczali skoro czasami można iść na skróty ;p już nie mieszam ;p